Bahamy garść faktów

Bahamy to chyba najbardziej wyspiarski kraj świata, no może ustępujący tylko Indonezji i Filipinom, ale w każdym razie mogący poszczycić się tym, że w jego skład wchodzi 700 wysp i wysepek. Największe i najważniejsze z nich to New Providence, gdzie znajduje się stolica Bahamów miasto Nassau, Wielka Bahama, Andros, która ma największą powierzchnię (5957 km2), Wielkie Abaco, Eleuthera oraz Cat Island. W sumie kraj ma blisko 14 000 km2 i około 330 tys. mieszkańców. Te atlantyckie wyspy stwarzały w dawnych czasach świetną kryjówkę dla piratów. To miejsce upodobali sobie zwłaszcza Blackbeard, Calico Jack czy Anne Bonny albo Mary Read. W okolicy wciąż krążą plotki o zakopanym na jednym z lądów skarbie. Potem rezydowali na Bahamach spekulanci wojenni, którzy w czasie amerykańskiej wojny secesyjnej handlowali tu z Brytyjczykami konfederacką bawełną i przemytnicy alkoholu w czasach prohibicji. Obecnie to przede wszystkim raj dla pragnących schronić się przed światem turystów, również tych na co dzień bardzo sławnych, jak na przykład gwiazdy Hollywood, chociaż niestety wyspy w dalszym ciągu mają swój niechlubny udział w przemycie narkotyków oraz nielegalnych transakcjach finansowych. Trzeba też wspomnieć, że to właśnie tutaj przybył Krzysztof Kolumb w 1492 roku, przekonany, ze dotarł do Indii.

Stolica: Nassau
Strefa czasowa: UTC-4(5)
Waluta: Dolar Bahamski (BSD)

Obecnie nie musimy na szczęście jak on podróżować miesiącami, aby dotrzeć na Bahamy. Wystarczy wsiąść w samolot na lotnisku w Londynie, by po 8 godzinach wylądować w Nassau. Jeżeli lecimy z Miami przelot trwa zaledwie 35 minut. Pomiędzy wyspami kursują oczywiście promy, ale można też wybrać lot z którymś z lokalnych przewoźników. Warunki naturalne Wyspy znajdują się w strefie występowania pasatów, dlatego klimat jest tu wilgotny, ciepły (temperatury oscylują wokół 25-30o C) i łagodny. Niestety w związku z tym w lecie i jesienią (od czerwca do października) istnieje niebezpieczeństwo powstawania huraganów. Na Bahamach można także spodziewać się przelotnych opadów (ale raczej nie śniegu), najczęściej występują one w maju i czerwcu. Wszystkie wyspy archipelagu są dosyć płaskie i nie wznoszą się wysoko nad poziom morza (najwyższy szczyt, czyli położone na Cat Island wzgórze o szumnej nazwie Mount Alvernia ma zaledwie 63 m n. p. m.). Odpoczynek i zwiedzanie Określić Bahamy, jako raj na ziemi to mało powiedziane. Inne nazwy jakie cisną się na usta, to Plażowa Stolica Świata, czy Oaza Odpoczynku. Jest to miejsce szczególnie często odwiedzane przez Amerykanów, do wybrzeży Florydy jest stąd niecałe 100 km. Wody otaczające wyspy są bardzo czyste (widoczność około 60 m w głąb), więc tym bardziej warto skusić się na podmorski spacer, aby podziwiać cuda oceanu, czyli podwodne wapienne jaskinie oraz rafę koralową, która rozciąga się wokół wysp a jednocześnie jest tymi wyspami (Bahamy mają podłoże wapienno-koralowe). Jeżeli jednak ktoś kategorycznie odmawia zdania się na założoną na plecy butlę z tlenem, można wybrać się w rejs łodzią ze szklanym dnem i w ten sposób podziwiać morskie głębiny. To także raj dla surferów, wymieniany w piosenkach grupy Beach Boys, co jest koronnym dowodem na to, że to musi być prawda. Bahamy dają też wyjątkową okazję na uprawianie wędkarstwa sportowego, z kolei sławy golfa udzielą Ci tu lekcji tej gry. Miłośnicy ptaków nie mogą ominąć ustanowionego na wyspie Wielka Bahama parku narodowego (Lucayan National Park), gdzie można podziwiać wspaniałe flamingi, drozdy karaibskie oraz lokalny gatunek papugi lub udać się na wyspę Inagua, która w całości jest ostoją ptactwa. Spragnieni widoku dzikiej natury turyści koniecznie powinni popłynąć na wyspę Andros, aby podziwiać rzeki, jeziora oraz wspaniałe bagna z lasem namorzynowym, ale co najważniejsze można tu również znaleźć dzikie, odludne plaże. Jeżeli znudzi nam się łagodne wybrzeże możemy udać się na wyspę Long Island, gdzie na wschodzie znajdziemy skaliste nadmorskie urwiska. Warto też przespacerować się wyspą Eleuthera, która jest bardzo długa (około 180 km), natomiast niezwykle wąska, w niektórych miejscach może mieć nawet kilka metrów (średnio około 1-2 km szerokości). Jeżeli chodzi o najbardziej szpanerską plażę na Bahamach to jest to 5 km plaża o różowym piasku na Harbour Island. Coś dla siebie znajdą tu też fani zwiedzania w klasycznym stylu. Można na przykład odwiedzić jedno z licznych muzeów poświęconych historii tego kraju oraz pochodzącym z tego państwa ludziom, w tym szczególnie piratom, albo udać się śladami Hemingwaya (na wyspie Bimini). W stolicy Bahamów warto odwiedzić Straw Market, czyli targ, na którym sprzedaje się wyroby ze słomy, a właściwie liści palmowych (jest to lokalne tradycyjne rzemiosło, a turyści kupują zwłaszcza torby i kapelusze, więc już wiecie czego nie robić, jeżeli chcecie udawać miejscowych) oraz targ rybny (tu już na pewno można zrobić zakupy, fachowo przebierając w dostępnych towarach). Do zwiedzenia są jeszcze XVIII-wieczne forty obronne oraz katedry i domy w stylu kolonialnym. Trzeba się też przespacerować historyczną Bay Street, która jest głównym deptakiem miasta. Rozrywka i kuchnia Jeżeli chodzi o dostępność rozrywek to Bahamy chyba niestety wypadają lepiej niż Polska. Znajdziemy to wszelkiego typu night kluby, dyskoteki, bary, kabarety, muzykę na żywo, koncerty i kasyna. Niemniej jednak na mniejszych wysepkach, ciągle jeszcze odprawia się obrzędy Obeah. Są to praktyki religijne i magiczne wywodzące się z kultury zachodnioafrykańskiej (większość sprowadzonych na wyspy niewolników pochodziła właśnie stamtąd). Na całych Bahamach bardzo popularna jest tradycja Junkanoo, czyli kolorowych tanecznych parad ulicznych w tradycyjnych strojach, organizowanych z okazji głównych świąt (na przykład w Nowy Rok). W ważne dni dla społeczności Bahamów często organizuje się także regaty połączone z zabawą, śpiewem i muzyką. Na wyspach mają też miejsce festiwale związane z jedzeniem, na przykład Festiwal Krabowy lub Święto Ananasa – to kolejna okazja do imprezy i wesołej parady przy dźwiękach calypso, soca lub stylu „rake-and-scrape”, gdzie charakterystycznym „instrumentem”, czy raczej narzędziem muzycznym jest piła. Przykro to mówić, ale pod względem kulinarnym Bahamy są bardzo skomercjalizowane. Raczej nie znajdziemy tu typowych karaibskich dań w ich oryginalnej postaci, a raczej wariancje na ich temat dostosowane do kulinarnych gustów amerykańskiej i europejskiej rzeszy turystów. Oczywiście można poszukać małych restauracyjek dla tubylczej ludności, ale zapewne dużo łatwiej przyjdzie nam znaleźć jakiś fast food, pizzerię lub bar sushi. Noclegi Mimo iż na Bahamach znajduje się też i najdroższy hotel świata (25 tys. dolarów za noc), tutaj także można znaleźć rozwiązanie na naszą kieszeń i nie musi to wcale oznaczać karaibskiej chatynki z przeciekającym dachem. Mamy do wyboru bardzo porządne hotele trzygwiazdkowe, pensjonaty, domy gościnne lub niezależne apartamenty tuż przy plaży. Można także spać na wynajętej na czas pobytu na Bahamach żaglówce. Możliwości są prawie nieograniczone. Podsumowanie Na Bahamach możesz spełnić swój własny sen o bogactwie i beztroskim życiu. Wyczarterować prywatny samolot albo wygodny jacht i choć przez te dwa tygodnie poczuć się jak król, sącząc rum z lodem z eleganckiej szklaneczki albo chociaż jak nieustraszony James Bond. Wieczorem z kolei można wyskoczyć do kasyna, a nuż szczęście faktycznie się do Ciebie uśmiechnie?

INNE WYSPY